Jedno życie. Dwa oblicza...a może trzy?

Każdy z nas ma jakieś zainteresowania. Nie wierze że nie bo kto się nie interesuje niczym ?...Nikogo takiego nie znam. Ja oprócz tego ze jestem uczennicą to po szkole nie zakuwam przy książkach, ale spędzam czas aktywnie. Moim głównym zainteresowaniem jest muzyka. Gram w Młodzieżowej orkiestrze dętej na klarnecie oraz uczę się w szkole muzycznej. Często razem z orkiestrą jeździmy na koncerty, ale również koncertujemy i zapewniamy innym rozrywkę. Jednak o tych pasjach wiedza moi znajomi i rodzina.Jest jednak coś o czym nie wie nikt z moich bliskich, wiecie o tym tylko Wy. Mam na myśli blogowanie. Wkroczyłam na blogosferę na początku roku 2016. Zawsze chciałam pisać o swoich uczuciach i dzielić się ze wszystkimi swoimi doświadczeniami, sukcesami i porażkami. Jasne, pisałam w pamiętniku o swoich porażkach, szkole,doświadczeniach i miłości ale nigdy tego nikomu nie pokazałam. Teraz postawiłam sobie wyzwanie aby w końcu zacząć pisać. Sprawia mi to wielka przyjemność, mogę być sobą. Już kilka razy chciałam opublikować mój blog, pokazać go znajomym i rodzinie ale nie jestem pewna czy zrozumieją sens mojego pisania.Trochę obawiam się ich opinii, ale jeśli robię coś z sercem to inni będą potrafili to zauważyć. jestem pewna że im się spodoba, bo sama wiem, że to co robię sprawia mi wielką przyjemność. Mogę śmiało powiedzieć że prowadzę nie podwójne ale potrójne życie. Szkoła, muzyka i blog. Ale właśnie takie życie lubię. Podoba mi się to co robię i nie żałuję tego. Życie jest tylko jedno i trzeba z niego korzystać. Powtórki nie będzie.

http://ddob.com/blog/id/801/moje-podwojne-zycie-nowe-wyzwanie-dla-blogerow-ddob-x-neffos