Like,love, hate. Nie jestem sobą.

Witam was po bardzo długim okresie przerwy. Miałam już tysiąc pomysłów żeby do was napisać ale dopiero ostatnio odzyskałam hasło do serwisu Blogger. Nie wiem czemu, ale w ogóle nie mogłam się zalogować.   Ale to już nie ważne..

Ostatnio dość dużo myślałam o naszych emocjach które pokazujemy. Sama nie mam dnia żeby nie ukazywać swoich emocji, nie umiem być sztuczna, zawsze muszę powiedzieć co myślę. Zauważyłam że dużo ludzi ukazuje swoją dwulicowość na Facebooku i w życiu codziennym. Każdy przy pisaniu wiadomości używa emotikon, które moi zdaniem powinny nam pomóc przy wyrażaniu swoich emocji przez internet. Nie podoba mi się taka rozdzielność jednej osoby. Z jednej osoby powstają dwie     ( jak ? ). Zamiast być sobą zawsze i wszędzie, pisząc przez np. Facebooka kreujemy z siebie nową postać, która odbiega od naszej rzeczywistej. Próbujemy w sobie coś zmienić, albo zaimponować komuś.Dla mnie to nie ma sensu. Najlepiej jest być sobą i w realu i w internecie. Więc może lepiej  kiedy będziemy używać słów lubię, kocham, nienawidzę itp. gdy  będziemy naprawdę tak myśleli 

Co o tym myślicie?  Bądźmy przeciwko fałszywości.
Jak tam wakacje? :* 

Okulary: Pożyczone od mojej siostry, nie znajdziecie ich w Polskich sklepach bo są z Włoch

Bluzka SinSay

Spodnie Bershka

Torba H&M